piątek, 3 lipca 2009

Dobra hodowla


Jaką hodowlę wybrać????? To częste pytanie zadawane przez osoby świadomie podchodzące do zakupu psa.
Moim zdaniem dobra hodowla to taka, w której planując miot dba się o przemyślany dobór suki i reproduktora, bacznie zwracając uwagę na ich zdrowie, psychikę i eksterier.
W dobrej hodowli dba się o szczenięta, zarówno o ich rozwój fizyczny, jak i psychiczny. Zapewnia się im dobre warunki do rozwoju nie zapominając o wczesnej socjalizacji, która pomaga odnaleźć się maluszkom w przyszłym życiu.
To moja opinia.

Dobra hodowla zdaniem behawiorysty i instruktora szkolenia psów Jacka Gałuszki:

"Gdybym miał wybierać szczeniaka dla siebie starałbym się aby był z dobrej hodowli.
Tylko co to znaczy?
Dla mnie dobra hodowla to taka, w której psy mieszkają razem z ludźmi pod jednym dachem. Matka szczeniąt codziennie bawi się z ludźmi, wychodzi na spacer, ma dużo miłych zajęć, jest przyjaźnie nastawiona do żywych stworzeń, szczególnie do ludzi i innych psów. Jeśli w domu są nie tylko psy ale i koty oraz inne zwierzaki - tym lepiej. Znaczy to, że matka, która przebywając ze szczeniakami właściwie przez cały czas, będzie uczyć je od samego początku spokoju i opanowania oraz przekaże im swoje emocje wpływające na późniejszy rozwój szczeniaków.
Dobry hodowca z pewnością potrafi o każdym szczeniaku powiedzieć coś prawdziwego i ocenić jaki ma temperament. Bierze szczeniaki na ręce, głaszcze je, dba by miały czysto i sucho. W kojcu umieszcza różne przedmioty, z którymi szczenięta mogą się zapoznawać, buduje "tory przeszkód" ze starych kartonów, szmat, butelek plastikowych.
Szczeniaki w dobrej hodowli uczestniczą od początku w życiu domu.
Wiedzą jak pachnie obiad, znają dźwięk odkurzacza i domofonu. Są podziwiane i przytulane przez domowników (oraz zwiedzających) dzięki czemu nie boją się ani ludzi ani nie unikają dotyku.
Bardzo ważna jest oczywiście dbałość do zdrowie. Szczeniaki codziennie
mają sprawdzane uszka, oczka, są uważnie oglądane przez hodowcę. Już
od 3 tygodnia życia hodowca przyzwyczaja je do delikatnego czesania, wycierania łapek, zabiegów pielęgnacyjnych. Szczeniaki z dobrej hodowli miło pachną.
Nie jest dla mnie ważna renoma ani osiągnięcia wystawowe. W wyborze mojego szczeniaka kierowałbym się wyłącznie cechami psychicznymi. Dla początkujących hodowców ich pierwszy miot jest niezwykle ważny i poświęcają psiakom mnóstwo czasu i uwagi. Dlatego też nie wahałbym się wziąć szczenięcia z takiej właśnie początkującej hodowli. Oczywiście nie brałbym nigdy pod uwagę hodowli, z której oferują szczeniaki "nierodowodowe po rodzicach championach". To oczywiste oszustwo.
A gdybym wybrał już hodowlę i szczeniaka chciałbym zaprzyjaźnić się z hodowcami, móc czasami odwiedzić ich szczenięta, zobaczyć jak rozwija się miot, jak rośnie "mój szczeniak". Gdybym był początkującym psiarzem oczekiwałbym także od hodowcy wyczerpujących informacji na temat żywienia, zdrowia, szkolenia i wychowania psa."

Etykiety: