poniedziałek, 21 grudnia 2009

Jak ten czas szybko płynie.........

Nieubłaganie dla wszystkich czas nie stoi w miejscu.... ba nawet biegnie niesamowicie szybko.
Jeszcze niedawno takie malutkie, słodkie kuleczki biegały po moim domu, a teraz???
To już piękne psie małolaty, dające wielką radość swoim PANCIOM I PANOM, o czym (dzięki Wam wielkie) na bieżąco jestem informowana.
Serce moje roście na takie wiadomości i fotki :-))

To Dandys!!!! W domu Danduś!!!









To Desierta w domu Desi a dla mnie wciąż Mała Księzniczka.....







A tutaj Dogger w domu Bono, mam nadzieję, że Weronika nie bedzie miala mi za złe :-))
u nas zawsze zostanie Baberix :))






Tutaj Duka, wierna kompanka Ani w jej wyprawach. Mam nadzieję, że niedługo bedą i jej śnieżne fotki :-)







Duero, jako jedyny z towarzystwa został w Częstochowie :-)
Ma okazję uczyć się psich manier od swojej mamy..... hmmm od pewnego czasu z pewnej odległości mam problem z ich odróżnieniem :-)))








Zdjęcia Destino już wkrótce....

Etykiety: