środa, 15 lipca 2009

Szczenięta - galeria

Nasze szczeniaczki skończyły wczoraj 10 dni.
Rozwijają się świetnie, bardzo dobrze przybierają na wadze.
Daila okazała się MAMĄ NA MEDAL.

Oto one :-)



Chłopczyk (zielony)



Chłopczyk (złoty)



Chłopczyk (niebieski)



Chłopczyk (żółty)



Dziewczynka (czerwona)




Dziewczynka (różowa)

Etykiety:

środa, 8 lipca 2009

Rodowody i zdrowie rodziców szczeniąt

Adaila z Garlicy Duchownej vel Daila

Rodowód





Badanie stawów biodrowych



Badanie serca




Badanie w kierunku dziedzicznych chorób oczu



Dainty`s Final Score vel Toby

Rodowód







Badania w kierunku dysplazji stawów



Badanie w kierunku dziedzicznych chorób oczu

Etykiety:

poniedziałek, 6 lipca 2009

Moja hodowla ADARET











Pomysł na to, aby założyć hodowlę psów zrodził się w mojej świadomości dość niedawno. Stając się właścicielką Daili
(Adaili z Garlicy Duchownej) wiedziałam tylko, że chcę z nią pracować. Przez dłuższy czas szkoliłam ją, aby móc zrealizować swoje marzenie o pracy w dogoterapii.
Tego typu praca wymaga ogromnej więzi między psem i jego przewodnikiem. Zabierałam więc ją wszędzie tam, gdzie to było możliwe, starałam się pokazać jej jak największy kawałek naszego, ludzkiego świata, budowałam więź i zyskiwałam jej zaufanie.
W końcu zaczęłyśmy pracować. Moja radość była tym większa, gdy okazało się, że nasza wspólna praca daje satysfakcję, przynosząc jednocześnie pomoc dzieciom.
Bywając w towarzystwie psiarzy coraz częściej zastanawiałam się nad tym, co ludzie widzą w wystawach psów. Owszem rozumiałam oglądających, ale wystawcy, hmmm????? OK spróbuję!
Pierwsza wystawa była dla mnie bardzo stresującym doświadczeniem. Później były kolejne, na których czułam się już pewniej, bo nie byłam już takim żółtodziobem :-)
Im dalej brnęłam w psi świat, tym więcej barw w nim widziałam.
Aż dojrzała we mnie myśl o założeniu domowej hodowli Goldenów.
Wiedząc, że moja sunia jest zdrowa, udałam się do Związku Kynologicznego, aby złożyć wniosek o przydomek hodowlany.
Daila zyskała miano suczki hodowlanej, a moja hodowla ADARET została zarejestrowana.

Etykiety:

Nasze pierwsze szczeniaczki

Wreszcie są!!!!
Po długim oczekiwaniu w niedzielę 5 lipca 2009 r. urodziły się śliczne, malutkie i jakże bezradne jeszcze pieseczki.
Nasza rodzinka psia powiększyła się o 6 przeuroczych mordeczek. Na świat przyszły 2 suczki i 4 pieski.

Rodzicami szczeniąt są:

Adaila z Garlicy Duchownej













córka utytułowanego psa użytkowego Ebro Marakita
złota sunia, która uwielbia ludzi, wspaniale sprawdza się w pracy terapeutycznej. Wychowana z dziećmi, lubiąca kontakt z innymi zwierzętami, choć czasem bardzo zdziwiona, że niektóre z nich nie mają chęci na zabawę :-))


Dainty`s Finale Score














Champion Polski, pies sprowadzony ze Szwecji z hodowli z wieloletnią tradycją.
Oprócz wybitnego eksterieru ma jeszcze fantastyczny, typowy dla goldena charakter.




Cała 6 naszych pociech jest zdrowiutka i silna. Każde z nich w innym odcieniu złota.

Dumna Mama ze szczeniaczkami



Pierwszy posiłek w INNYM świecie :-))



Pierwszy sen z mamą :-))

Etykiety:

niedziela, 5 lipca 2009

Galeria- 4 pory roku

Wiosna








Lato









Jesień







Zima





piątek, 3 lipca 2009

Dobra hodowla


Jaką hodowlę wybrać????? To częste pytanie zadawane przez osoby świadomie podchodzące do zakupu psa.
Moim zdaniem dobra hodowla to taka, w której planując miot dba się o przemyślany dobór suki i reproduktora, bacznie zwracając uwagę na ich zdrowie, psychikę i eksterier.
W dobrej hodowli dba się o szczenięta, zarówno o ich rozwój fizyczny, jak i psychiczny. Zapewnia się im dobre warunki do rozwoju nie zapominając o wczesnej socjalizacji, która pomaga odnaleźć się maluszkom w przyszłym życiu.
To moja opinia.

Dobra hodowla zdaniem behawiorysty i instruktora szkolenia psów Jacka Gałuszki:

"Gdybym miał wybierać szczeniaka dla siebie starałbym się aby był z dobrej hodowli.
Tylko co to znaczy?
Dla mnie dobra hodowla to taka, w której psy mieszkają razem z ludźmi pod jednym dachem. Matka szczeniąt codziennie bawi się z ludźmi, wychodzi na spacer, ma dużo miłych zajęć, jest przyjaźnie nastawiona do żywych stworzeń, szczególnie do ludzi i innych psów. Jeśli w domu są nie tylko psy ale i koty oraz inne zwierzaki - tym lepiej. Znaczy to, że matka, która przebywając ze szczeniakami właściwie przez cały czas, będzie uczyć je od samego początku spokoju i opanowania oraz przekaże im swoje emocje wpływające na późniejszy rozwój szczeniaków.
Dobry hodowca z pewnością potrafi o każdym szczeniaku powiedzieć coś prawdziwego i ocenić jaki ma temperament. Bierze szczeniaki na ręce, głaszcze je, dba by miały czysto i sucho. W kojcu umieszcza różne przedmioty, z którymi szczenięta mogą się zapoznawać, buduje "tory przeszkód" ze starych kartonów, szmat, butelek plastikowych.
Szczeniaki w dobrej hodowli uczestniczą od początku w życiu domu.
Wiedzą jak pachnie obiad, znają dźwięk odkurzacza i domofonu. Są podziwiane i przytulane przez domowników (oraz zwiedzających) dzięki czemu nie boją się ani ludzi ani nie unikają dotyku.
Bardzo ważna jest oczywiście dbałość do zdrowie. Szczeniaki codziennie
mają sprawdzane uszka, oczka, są uważnie oglądane przez hodowcę. Już
od 3 tygodnia życia hodowca przyzwyczaja je do delikatnego czesania, wycierania łapek, zabiegów pielęgnacyjnych. Szczeniaki z dobrej hodowli miło pachną.
Nie jest dla mnie ważna renoma ani osiągnięcia wystawowe. W wyborze mojego szczeniaka kierowałbym się wyłącznie cechami psychicznymi. Dla początkujących hodowców ich pierwszy miot jest niezwykle ważny i poświęcają psiakom mnóstwo czasu i uwagi. Dlatego też nie wahałbym się wziąć szczenięcia z takiej właśnie początkującej hodowli. Oczywiście nie brałbym nigdy pod uwagę hodowli, z której oferują szczeniaki "nierodowodowe po rodzicach championach". To oczywiste oszustwo.
A gdybym wybrał już hodowlę i szczeniaka chciałbym zaprzyjaźnić się z hodowcami, móc czasami odwiedzić ich szczenięta, zobaczyć jak rozwija się miot, jak rośnie "mój szczeniak". Gdybym był początkującym psiarzem oczekiwałbym także od hodowcy wyczerpujących informacji na temat żywienia, zdrowia, szkolenia i wychowania psa."

Etykiety: